środa, 16 maja 2012

Karykaturaa :>


Karykatura (wł. caricatura) – przedstawienie osoby, wydarzenia lub przedmiotu, które cechuje się przesadą w oddaniu charakterystycznych elementów, właściwości, cech. Karykatura uwydatnia te cechy zwykle w celu ośmieszenia danej osoby, zjawiska itd.
Terminem tym określa się także dzieło zawierające właśnie takie przedstawienie. Często jest to rysunek (zazwyczaj portret), rzadziej rzeźba (np. karykatury autorstwa Józefa Gosławskiego). Także forma literacka, gdzie sposób przedstawienia postaci literackiej, polega na wyolbrzymieniu i pełnym przesady wyjaskrawieniu pewnych cech jej wyglądu zewnętrznego lub postawy wobec życia, mający na celu ośmieszającą charakterystykę. Karykatura jest jednym z uprzywilejowanych instrumentów satyry.
Słowo karykatura jest także używane na określenie zniekształcenia, wykrzywienia właściwego, naturalnego charakteru kogoś lub czegoś (deformacja).




Karykatura Rihanny ;p









Moim zdaniem,  karykatura to fajny, ciekawy i zabawny pomysł na zdjęcie czy portret gwiazdy,  lub innych ludzi, o ile nie są sposobem upokorzenia, zawstydzenia, działania na niekorzyść danej osoby. Niestety zazwyczaj są tworzone właśnie w celu ośmieszenia celebrytów, wyolbrzymienia ich negatywnych cech, kształtów itp.

Fotomontaż ;p

Zdjęcia przed:





Zdjęcie po fotomontażu:


Ze zdjęcia drugiego w programie GIMP wycięłam siebie, ze zdjęcia podczas którego prowadziłam konkurs szkolny. Następnie wkleiłam siebie na zdjęcie drugie, które jest z programu MUST BE THE MUSIC. Na końcu zdjęcie przycięłam i zmieniłam barwę na szarą. Chociaż patrząc na zdjęcie mogę poczuć się jak prawdziwa prezenterka telewizyjna ha ha. I to tyle  ;> 



czwartek, 15 marca 2012






Krzyk  – obraz ekspresjonistyczny namalowany w 1893 przez norweskiego artystę Edvarda Muncha. Wielu krytyków sztuki uznało, że Krzyk to największe dzieło Muncha. Ich zdaniem obraz przedstawia współczesnego człowieka przeszytego bólem egzystencjalnym. Krajobraz w tle przedstawia fiord w pobliżu Oslo, widoczny ze wzgórza Ekeberg. Obrazowi nadawano też tytuł Płacz.
Krzyk, obok takich obrazów, jak Mona Lisa Leonarda da Vinci czy Słoneczniki Vincenta van Gogha, należy do najbardziej znanych obrazów na świecie. Jest uważany za arcydzieło ekspresjonizmu.

piątek, 2 marca 2012

Ulubiony artysta:







Poetka i eseistka. Laureatka literackiej nagrody Nobla za rok 1996. Urodziła się 2 lipca 1923 w Bninie pod Poznaniem, związana całe życie z Krakowem, gdzie studiowała, gdzie mieszkała i pracowała. Zmarła 1 lutego 2012 tamże.

Wisława Szymborska udzielała się społecznie, między innymi była pomysłodawczynią przyznawania tytułu Społecznik Roku i założycielką funduszu na ten cel. Przekazała też część Nagrody Nobla na zakup okien do Europejskiego Centrum Przyjaźni Dziecięcej w Świdnicy. Otrzymała wówczas Dziecięcą Nagrodę Serca. Od 1997 roku poetka miała Honorowe Obywatelstwo Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa, z którym była związała przez kilkadziesiąt lat.
Szymborska pisze mało; obliczono, że wydała zaledwie dwie i pół setki wierszy. Być może dzięki temu ograniczeniu są one prawie bez wyjątku arcydziełami. W każdym razie od połowy lat pięćdziesiątych należy do ścisłej czołówki polskich i europejskich poetów.

"Cztery tomy na rynku"

W tej chwili na niemieckim rynku księgarskim dostępne są cztery tomy poezji Wisławy Szymborskiej w wyborze i tłumaczeniu Karla Dedeciusa: "Salz" (Sól), pierwsze wydanie w 1973 r., obecnie drugie wydanie; "Deshalb leben wir" (Dlatego żyjemy), pierwsze wydanie w 1980 r., obecnie trzecie wydanie; "Hundert Freuden" (Sto pociech) z przedmową Elisabeth Borchers i posłowiem Jerzego Kwiatkowskiego, pierwsze wydanie w 1986 r., obecnie drugie wydanie; "Auf Wiedersehn. Bis morgen" (Do widzenia. Do jutra), pierwsze wydanie w 1995, obecnie drugie wydanie, opublikowane przez wydawnictwo Suhrkamp we Frankfurcie nad Menem. Jeżeli trzymać się podanej przez Dedeciusa wysokości nakładu, można przypuszczać, że łączna ilość sprzedanych egzemplarzy nie przekroczyła dziesięciu tysięcy.



 Najpopularniejsze, najbardziej znane tomiki jej poezji:
  • Tomik „Sól”  po którym okrzyknięto Szymborską "arcypoetką". Rozwija ona w nim stały wątek swej twórczości - natura wobec kultury. Ważne miejsce ma tu również problematyka metod i granic poznania, szczególnie świata przyrody, z którego człowiek jest wygnańcem. Traktuje o tym słynny wiersz Rozmowa z kamieniem. W wierszu Widok z ziarnkiem piasku poetka przypomina, że poznanie świata wyrażające się w jego nazywaniu jest ograniczone przez konstrukcję naszego umysłu i nasz język. To właśnie one sprawiają że nie możemy wyjść poza jedną perspektywę opisu, "nasze trzy sekundy".
  •  Tomik "Wołanie do Yeti" - pojawia się ważny w całej liryce Szymborskiej motyw przedmiotów. "Zamiast powrotu wspomnień/ w czasie umierania/ zamawiam sobie powrót/ pogubionych rzeczy" (Martwa natura z balonikiem). Rodzaj dialogu z niemymi świadkami życia prowokuje do egzystencjalnych refleksji.
  • Tomik "Sto wierszy - Sto pociech" to kolejna perełka w twórczości pisarki, o której można by powiedzieć, że żyje, by pisać. Utwory napisane są w języku narodowym i po niemiecku. Całość gwarantuje oderwanie się od rzeczywistości. Proszę państwa, Szymborska kolejny raz udowadnia swój geniusz, choć udowadniać już nic nie musi. Słowa mówią same za siebie. I tak... Ludźmi Szymborska bywa zaciekawiona, rozbawiona, zasmucona i przerażona. Znajduje powody, by im współczuć i myśleć o nich z niechęcią. Najrzadziej chyba człowiek wzbudza w niej podziw. Odczuwa je wobec oczywistego heroizmu ("Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej") i wobec buntu przeciwko ograniczeniom własnej natury, np. w wierszu "Akrobata"- człowiek pragnie pokonać swoje ograniczenia biologiczne, może przekraczać sam siebie, "spiskuje od stóp do głów przeciw takiemu jakim jest". 



Moim zdaniem:
 Wisława Szymborska to niezwykła i bardzo utalentowana poetka. Pomimo, że nie pisała wiele, zyskała wielką sławę. Jest to dowód na to, że ceniono jej utwory. Ja również cenię ją i jej poezję, ponieważ ona sama jest skromna, a jej wiersze są proste, zrozumiałe o  rzeczach zwykłych ale zarazem bardzo ważnych, o  rzeczach z życia codziennego.






czwartek, 9 lutego 2012

Na początek...











Hej! Nazywam się Wiktoria Brzozowska. Jestem początkującą blogerką. Założyłam bloga z lekkiego przymusu, w ramach szkolnych zajęć artystycznych, prowadzonych przez nauczyciela informatyki. Skoro już go założyłam, będę starać się tu często zaglądać i regularnie dodawać ciekawe posty. Teraz trochę
o sobie opowiem.
Od zawsze mieszkam i wychowuję się w Warlubiu.Jestem uczennicą klasy III gimnazjum w Warlubiu. Moje ulubione przedmioty to  w-f oraz biologia. Interesuje się sportem i wiąże z nim swoją przyszłość. Aktualnie należę do klubu sportowego 'Olimpia'.Oprócz sportu interesuję się również muzyką. Należę do szkolnego koła wokalnego. Kiedyś należałam do kościelnej 'Scholki' i do 'Warlubskiego chóru kameralnego'. Na dziś to tyle. Bye :*